CUDA EUCHARYSTYCZNE – „MILCZĄCY” BÓG, KTÓRY CHCE NAM COŚ POWIEDZIEĆ

 

MYŚLI ŚWIĘTYCH O EUCHARYSTII

„ Eucharystia daje nam tak umacniający Boski pokarm, że świat, ciało i szatan nie mogę już nic sprawić przeciw nam. Gdy tylko czują moc wypływającą z tego niebieskiego pokarmu,  rzucają się do ucieczki i ukrywają się zmieszani  pozbawieni wszelkiej śmiałości (święty Albert Wielki).

PREZENTACJA CUDÓW EUCHARYSTYCZNYCH W DZIEJACH KOŚCIOŁA ŚWIĘTEGO

KATEGORIA CUDU EUCHARYSTYCZNEGO

Pojawiająca się nowa postać Eucharystyczna

Benningen 1216 rok (Niemcy)

Cudu Eucharystyczny dokonał się w 1216 roku w Benningen, niewielkiej miejscowości koło miasta Memmingen w południowych Niemczech. Niemal od razu, w 1221 roku została tam zbudowana kaplica znana jako „Riedkapelle zum Hochwürdigen Gut”.

Między dwoma młynarzami wybuchła gwałtowna kłótnia. Jeden z nich, zaślepiony złością, po przyjęciu Komunii Świętej zawinął Hostię Konsekrowaną do chusteczki i ukrył ją wśród kamieni młyńskich swojego sąsiada z zamiarem rzucenia na niego klątwy. Podczas święta św. Grzegorza Hostia zaczęła krwawić tak obficie, że dowiedziała się o tym cała wioska i biskup Memmingen. Mężczyzna przyznał się do niecnego  czynu. Relikwia Cudu Eucharystycznego zaginęła, a kaplica w Riedkapelle został a odbudowana i poszerzona. W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa parafia Benningen udaje się w procesji do Riedkapelle, aby celebrować pamiątkę cudu. Zdarzenie opisano na dokumencie z 1216 roku.

ROZWAŻANIE

1. Pan ujawnia zamysły serc ludzkich, bowiem mówi Pismo Święte:

„Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw”( Mk 4, 22).

 Cud Eucharystyczny Benningen  ujawnił  – ku pouczeniu nas – że można przyjmować Komunię Świętą niegodnie. Czasami nawet przewrotnie i w celach magicznych. Pismo Święte przestrzega nas:

„Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie. Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało [Pańskie], wyrok sobie spożywa i pije"( 1Kor 11, 26-29). 

2. Maryja, Królowa Pokoju z Medziugorja wzywa nas do przygotowywania się do Mszy Świętej i długiego dziękczynienia po przyjęciu Komunii Świętej. W czasie Mszy Świętej wchodzimy w wielkie Misterium – niezgłębione tajemnice naszej wiary. Msza Święta nie jest – jak wykład– przyjęciem pewnej wiedzy i informacji. Jest uczestniczeniem w tajemnicach zbawczych. Po raz kolejny w życiu, Bóg daje mi szansę, że stając pod Krzyżem Jezusa, przyjmując zbawcze „owoce ”Jego męki, śmierci i zmartwychwstania mogę doświadczyć przemiany serca, nie tylko jego oczyszczenia, ale upodobnienia  mojego serca do Serca Jezusowego. Potrzebne jest jednak wyjście ze zgiełku i fałszu świata, w który to świat za daleko wszedłem moimi myślami, uczuciami, cielesnością, a moje zmysły są tak pobudzone, jak zmącona  przez kogoś woda w  czystym jeziorze. Świat Eucharystii to uboga materialna Hostia i bogactwo świata duchowego, bo Pismo Święte podaje:

„Bóg jest duchem; trzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie”(J 4, 24).

Trzeba więc „stanąć w miejscu”, aby oddaliły się  z mojej cielesności „burze” emocji, abym „wyszedł” rzeczywiście z hałasu tego świata i stanął w pokorze przed Bogiem jako dziecko, a nie jak pyszny i ufający sobie. Do tego potrzebna jest cisza, czas i modlitewne nastawienie serca, które pozwala mi otworzyć moje duchowe serce na duchowy świat Boga.

3. Wchodząc w tajemnicę Miłości Bożej, którą Bóg mnie wprowadza w Najświętszym Sakramencie, nie mogę trwać w  nienawiści serca, która ogarnęła mnie i zniewoliła moją duszę. Łączenie nienawiści z Miłością Boga, to tak, jakby ogień chcieć złączyć z wodą – aby współistniały one ze sobą przenikając się.  Człowiek z opisanego wyżej Cudu Eucharystycznego – zmanipulowany został nienawiścią i prawdopodobnie dlatego został „porwany” przez szaleńcze pomysły. Nienawidząc, przylgnął do szatana,  a ten zasiał w jego sercu okrutną zawziętość. Człowiek ten  wpadł na okrutny pomysł profanacji Najświętszego Sakramentu.

Na początku Mszy Świętej wzbudzamy w sobie żal za grzechy i wypowiadamy słowa aktu żalu. Przed pójściem na Mszę Świętą powinno się zerwać z grzechem nienawiści, dążyć do pojednania się z nieprzyjaciółmi i przebaczyć im całym sercem.

4. Kościół Święty przestrzegał zawsze wiernych przed przystępowaniem do Komunii Świętej w grzechu ciężkim, aby nie popełniać kolejnego ciężkiego grzechu: świętokradczej Komunii Świętej.

Dla tych, którzy  wbrew wielowiekowej tradycji Kościoła chcą przystępować do Komunii Świętej w grzechu ciężkim – co ma miejsce nierzadko w dzisiejszych czasach – niech usłyszą Słowo Boga, który sam dał świadectwo o Matce Bożej.

Słowo  które stało się Ciałem poczęło się w Niepokalanym łonie Świętej Dziewicy. W tym bardzo ważnym dla człowieka etapie życia, Maryja – bez grzechu pierworodnego poczęta – zapewniła Dziecięciu poczętemu doskonałe warunki  dla właściwego rozwoju. Szereg  ułomności psycho–fizycznych  człowieka pochodzi z tego „błogosławionego” okresu, gdzie matki obarczone różnymi niedomogami, nie tylko, że nie zapewniają dziecku odpowiedniej ochrony, ale przekazują im różnorakie wady i choroby.

Bóg nas poucza swoim Słowem:

 „Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi do jednego jarzma. Cóż bowiem ma wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością?... Przeto wyjdźcie spomiędzy nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę" (2 Kor 6, 14.17).

Gdyby Maryja miała przeróżne wady ileż  by było spięć, z Jezusem, który chciałby pełnić Wolę Boga, a Jego Matka by Mu w tym przeszkadzała.  Analogicznie, nie możemy się z „Po Trzykroć” Świętym Bogiem łączyć w stanie grzechu ciężkiego.

  „Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały” (Iz 6, 3).

 Jeżeli zerwaliśmy całkowicie więź z Bogiem, popełniając grzech ciężki, bez  właściwego pojednania i uporządkowania życia nie możemy nagle przyjąć prawdziwego Boga w Komunii Świętej. Przyjęcie Ciała Pańskiego do zabrudzonej grzechem duszy byłoby sprzecznością samą w sobie i spięciem przeciwieństw. Owszem Bóg chce, abyśmy do Niego powrócili, ale wszystko musi odbywać się we właściwej kolejności. Jezus ustanowił specjalny sakrament,  nazwany Sakramentem Pokuty, który przywraca w człowieku, utracony przez grzech,  stan łaski uświęcającej.  Przygotowując się tego sakramentu  człowiek robi najpierw rachunek sumienia, dochodzi do poznania prawdy o sobie, wyznaje szczerze  swoje grzechy, żałuje za ich popełnienie,  kapłan udziela mu  rozgrzeszenia i w ten sposób możemy przyjąć Jezusa w Komunii Świętej.

W Medziugorju są dwie góry:

-Podbrdo, gdzie niewierzącego może dotknąć łaska i nagle on odkrywa, że istnieje nadprzyrodzoność. Widzącym objawiła się tutaj Matka Boża.

-Križevac, gdzie człowiek odkrywa znaczenie pokuty i nawrócenia w swoim życiu.

Jest kościół, wokół, którego ustawione są liczne konfesjonały – tu możemy prawdziwie pojednać  się z Bogiem. W centrum duchowości medziugorskiej, jest Eucharystia. W kościele są  sprawowane Msze Święte czy też odbywają się adoracje Eucharystyczne.

5. Po Mszy Świętej winniśmy czynić długie dziękczynienie, aby znowu nie stworzyć  kolejnego „spięcia” dwóch różnych rzeczywistości Świętości Boga, którego przyjęliśmy w Komunii Świętej i  świata, do którego zbyt szybko chcemy wracać.

„Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata” (J 17, 16).

Przynajmniej dziękujmy Panu przez te 15 minut, dopóki postać Chleba nie unicestwi się, a my przestaniemy być rzeczywistym tabernakulum dla Najświętszego Sakramentu.

Oczywiście dziękczynienie po Mszy Świętej ma też inne znaczenie: wyrażamy naszą wdzięczność Bogu, za otrzymany wielki dar samego Boga, otwieramy też w spokoju nasze serca, przez dłuższy czas, aby nie zmarnować „Owoców Zbawczych”, którymi Bóg nas nakarmił.

6 . MODLITWA

Panie Jezu Chryste, moja dusza tęskni za Tobą, i chcę, przyjmując Ciebie w Komunii Świętej, uczynić to spotkanie, najpiękniejszą chwilą mojego życia. O, Panie, daj mi łaskę godnego przyjęcia Ciebie w Hostii Świętej Chcę każdego dnia, jak najlepiej przygotować się na przyjęcie Ciebie. Pragnę, aby to spotkanie było najważniejszym wśród wszelakich spraw i zajęć. Panie Jezu Chryste, oświeć mój umysł, abym wiedział, co mam czynić, i nie powtórzył w moim życiu błędów  „zmarnotrawionych” przeze mnie Komunii Świętych. Pragnę być skupiony, wyciszony i mieć otwarte serce na Twoją Miłość. Chcę zamknąć „wszystkie okna” mojego ciała na świat, aby myśli i powaby tego świata nie odciągały mnie od Ciebie. A na końcu tego spotkania wypowiem szczerze całym sercem:

  „Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,

 Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.

Dusza moja chlubi się w Panem,

niech słyszą to pokorni i niech się weselą

Wysławiajcie razem ze mną Pana,

wspólnie  wywyższajmy Jego imię”(Ps 34, 2-4).

7. MYŚLI O EUCHARYSTII

Bóg dał człowiekowi możliwość, w sposób powtarzalny – a nie tylko jednorazowy – uczestniczyć Sakramencie Eucharystii. To daje mu szansę, nie tylko wyrównać wszelkie zaległości i straty z przeszłości (zaistniałe z własnej winy bądź nie), ale też stopniowo wzrastać w łasce świętości czyli upodabniać się do Ojca  który jest w niebie. Nie powinienem więc  przystępować do tego Sakramentu w poczuciu już zrealizowanego dobra ale w świadomości ciągłego niedosytu i braku. „Pułapką” szatańską może być „wpadnięcie” w rutynę, powierzchność i „mechaniczne” zachowania w kulcie Najświętszego Sakramentu. Każdego dnia muszę zaczynać moją drogę ku Jezusowi Eucharystycznemu od nowa, z entuzjazmem i świeżością. Odpowiedź Pana na „odrobinę” mojej dyspozycyjności będzie nieporównywalna z moim „nic” i będę zaskoczony „cudownością” tego spotkania.

Orędzia na dziś:

Początki objawień 1983 r. Medziugorje

"Msza święta jest największą modlitwą Boga. Nigdy nie zdołacie pojąć jej wielkości. Dlatego musicie być doskonali i pokorni na Mszy i musicie się do niej przygotowywać”

Październik 1984 - Medziugorje

„Kiedy idziecie na Mszę świętą, wasza droga od domu powinna być czasem przygotowania do Mszy. Musicie też przyjmować Komunię z otwartym i czystym sercem… Czystość serca i otwarcie! Nie wychodźcie z kościoła bez odpowiedniego dziękczynienia.  Mogę wam pomagać tylko wtedy, jeśli będziecie postępować według moich rad; nie mogę wam pomóc, jeśli nie jesteście otwarci."

Wielką pomocą w dobrym przygotowaniu się do Eucharystii, godnego przyjmowania Komunii świętej,  a także dziękczynieniu może być nasz Jan Paweł II dlatego też módlmy się dziś litanią do JPII z prośbą o jego wstawiennictwo.