1. Matka Boża – w Itapirandze, w objawieniach uznanych przez Kościół – stwierdziła, że naprawdę objawiła się w Ghiaie di Bonate. Widzący z Itapiranga Edson Glauber, nigdy nawet nie słyszał o takiej włoskiej miejscowości, a jednak Maryja jemu powiedziała, że objawienia w Ghiaie di Bonate są autentyczne. Nie jest to zapewne przypadkowe, ponieważ orędzie Trójprzymierza Serc ukazane wiernym w Itapirandze było też – w nieco innej formie – przekazywane przez Maryję w Ghiaie di Bonate.
2. Objawienia z Ghiaie di Bonate – miejscowości znajdującej się około dziesięciu km od Bergamo mogą inspirować obserwatorów objawień Matki Bożej do różnych refleksji, a dzisiaj zastanawiający jest fakt, ich szczególnej lokalizacji i trudnych ich kolei losu– ponieważ dzisiaj te objawienia przypominają nam się w związku z wydarzeniami tzw. „koronowirusa”, które miały we Włoszech w pierwszych miesiącach 2020 roku, a dotyczyły szczególnie Bergamo w Lombardii.
3. Dlaczego objawienia w Ghiaie di Bonate są tak mało znane na świecie? Objawienia te są tak mało znane na świecie, bowiem biskup miejsca, z diecezji Bergamo, w roku 1844 wydał opinię nieprzychylną tym objawieniom, mimo, że w czasie ostatniego ukazywania się Matki Bożej przybyło do Ghiaie di Bonate około 350 tys. ludzi – a był to przecież rok– toczącej się jeszcze wojny– 1944. Według biskupa miejsca „autentyczność [objawień] nie jest udowodniona" ale i też „nieauntentyczność [tychże objawień] nie jest również ustalona" To orzeczenie jest z kolei „owocem" badań komisji teologicznej, która bardzo sceptycznie odniosła się do tychże objawień, a fakty do wyciągnięcia takich wniosków komisja ta czerpała z obserwacji księdza Luigi Cortesiego, który na „własną rękę" zaczął badać te objawienia. Według relacji widzącej, Adelaidy Roncalli, była ona poddana przez tego księdza „moralnej przemocy” i przymuszona jako siedmioletnie dziecko do napisania stwierdzenia: „Nieprawdą jest, że widziałam Najświętszą Maryję Pannę. Opowiadałam kłamstwa, bo nic nie widziałam...."
Adelajda Roncali 12 lipca 1946 roku, napisała już inne oświadczenie, w obecności ks proboszcza, czterech sióstr zakonnych i innych osób: „Jest prawdą, że widziałam Najświętszą Maryję Pannę..."
4. Widząca – później – była na prywatnej audiencji u Ojca Świętego Piusa XII i przekazała mu sekret zasłyszany od Matki Bożej 17 maja 1944 roku i podobno te przepowiednie się sprawdziły. Papież Jan XXIII sugerował znów, aby podjąć ponownie badanie prawdziwości objawień z Ghiaie di Bonate. Jednak tego nie uczyniono. W 1974 roku biskup miejscowy Clemente Gadi zezwolił osobom indywidualnym i grupom udawać się na miejsce objawień i modlić się za przyczyną Matki Bożej.
Od razu przychodzi nam na myśl analogia z objawieniami w Medziugorju, które to – podobnie – nie znalazły akceptacji władz kościelnych na poziomie diecezjalnym.
5. Matka Boża mówiła też pozytywnie o objawieniach z Ghiaie di Bonate, kiedy to ukazywała się widzącej z Montichiari. Charyzmatyczny zakonnik o. Pio miał powiedzieć do pielgrzymów z Bonate: „Co wy tu robicie, wy, którzy macie w swym miasteczku Matkę Bożą z Bonate" Tu trzeba dodać, że Matka Boża mówiła o objawieniach Medziugorju jako autentycznych - w Itapirandze (objawienia uznane przez Kościół) oraz w ukazywaniach z Kureszczka w Słowenii. Tutaj Matka Boża pozytywnie wypowiadała się o orędziach z Medziugorja (Biskup miejsca jest przychylny wobec objawień z Kureszczka i nie znalazł nic co byłoby niezgodne z nauką Kościóła i moralnością)
6. Objawienia z Ghiaie di Bonate miały miejsce w dniach od 13 do 21 maja 1944 roku (9 objawień) 1944 roku i od 28 do 31 maja 1944 roku (4 objawienia) i są jakby „«przystankiem» w przepływającym wieku wzmożonego działania szatana", na którym Bóg chce udzielić swoim wiernym odpowiednich pouczeń. Maryja „zatrzymała” świat dla krótkiej refleksji – w czasie toczącej się wojny – a może wreszcie jej dzieci, wyciągną odpowiednie wnioski z tych tragicznych wojennych zdarzeń. Maryja objawiła w czasie między objawieniami z Fatimy a Medziugorjem. A oto niektóre „przystanki Maryjne” w tym „ciemnym wieku".
Dokładnie trzydzieści trzy lata po słynnej wizji Leona XIII, z 13 października 1884 roku, kończą się objawienia w Fatimie. Sześćdziesiąt lat po – tejże wizji – mają miejsce objawienia z Ghiaie di Bonate, a Dziewięćdziesiąt siedem lat – po objawieniu papieża – rozpoczynają się objawienia w Medziugorju i potem przekraczają granicę stuletniego l trwania tego niebezpiecznego dla ludzi okresu. W objawieniu „satelitarnym” dla Medziugorja, w Itapirandze (Brazylia), Maryja ukazuje się 110 lat po wizji Leona XIII.
( Maryja w Itapirandze przedstawiła się jako Królowa Różańca Świętego podkreślając, że jest to nawiązanie do objawień z Fatimy i jako Królowa Pokoju odnosząc ten tytuł do objawień w Medziugorju)
Oczywiście jako tzw. objawienia „«przystankowe» wieku wzmożonego działania szatana" można wymieniać jeszcze inne ukazywania się Matki Bożej, chociażby w Beauraing, Banneux, Tre Fontane czy Akita.
7. Inne znaczące fakty. Objawienia w Fatimie rozpoczęły się 13 maja 1917 rok, a był to Okres Wielkanocny (6 Niedziela Wielkanocna, przed Wniebowstąpieniem Pańskim) Do zakończenia I Wojny Światowej pozostał jeden rok.
Objawienia w Ghiaie di Bonate rozpoczęły się 13 maja 1944 roku, był to również Okres Wielkanocny (sobota, wigilia przed 6 Niedzielą Wielkonocną, przed Wniebowstąpieniem Pańskim), też jeden rok przed zakończeniem II Wojny Światowej
Objawienia w Ghiaie di Bonate zakończyły się 31 maja 1944, a była to Środa w Oktawie Uroczystości Zesłania Ducha Świętego, obecnie jest to także święto Nawiedzenia NMP . Objawienia w Itapirandze rozpoczęły się w okresie Wielkanocnym, tydzień przed Wniebowstąpieniem Pańskim.
Objawienia z Medziugorja rozpoczęły się w Oktawie Bożego Ciała, a więc tuż po zakończeniu Okresu Wielkanocnego. Widzimy tu rozciągnięcie w czasie, objawień Matki Bożej , przypadającego w odpowiednich latach Roku Litirgicznego.
Znaczenie Roku Liturgicznego polega na tym, że w ustalonych dniach świątecznych w ciągu roku Kościół nie tylko wspomina, ale uobecnia wydarzenia zbawcze dokonane w historii, aby wierni mogli się z nim zetknąć i dostąpić łaski zbawienia. Na niezwykłą moc zbawczą zawartą w tych obchodach zwrócił uwagę papież Pius XII w swej encyklice poświęconej w Liturgii („Mediator Dei”,1947). Źródłem tej mocy jest sam Chrystus, który przez swego Ducha jest obecny i działa w kościele jako Zmartwychwstały Pan.
Ojciec Święty Pius XII opisał te tajemnicę w następujących słowach: „Rok liturgiczny nie jest zimnym i bezwładnym przedstawieniem spraw, tyczących się minionych czasów, ani też prostym i czczym przypomnieniem wypadków z dawnych wieków. Jest to raczej sam Chrystus, który trwa w Kościele w swoim i kroczy droga ogromnego miłosierdzia swego, którą rozpoczął za swego doczesnego życia, gdy przechodził dobrze czyniąc, w tym najistotniejszym zamiarze, aby dusze ludzi zbliżały się do Jego tajemnic i nimi niejako ożyły”.
To zauważalne rozciągnięcie w czasie, w roku Liturgicznym, początków światowych objawień, szczególnie Fatimy i Medziugorja (a jeszcze bardziej widoczne jest to w stosunku do Lourdes – początek przypadał w „tłusty czwartek” przed Środą Popielcową.) wskazuje nam – w symboliczny sposób – na coraz bardziej „zaawansowany" udział w Tajemnicach Zbawczych w kolejnych objawieniach: Lourdes, Fatima, Medziugorje. Ostatnie objawienia na świecie – w Medziugorju– które rozpoczęły się już po Uroczystości Zesłania Ducha Świętego, Uroczystości Trójcy Świętej i w dniu zakończenia Oktawy Bożego Ciała pokazują nam na „pełną dojrzałość" prawd wiary, które będzie chciała Maryja przekazać światu, czy też pełny udział wiernych w Misterium Zbawienia.
8. Orędzie z Ghiaie di Bonate nazywane jest też przez niektórych epilogiem Fatimy ponieważ widoczne jest podobieństwo orędzia Ghiaie di Bonate z przesłaniem z Fatimy. Natomiast wątek „rodzinny” orędzia z Ghiaie di Bonate przypomina nam przesłanie z Itapiranga, przez fakt ukazania się Świętej Rodziny. Przypomina nam również przekaz z Medziugorja przez to że w obu tych objawieniach zwrócono uwagę światu na wagę i znaczenie dla Kościoła i świata wspólnoty, jaką stanowi rodzina.
Według opisu wizjonerki Matka Boża pojawiła się z dwoma gołąbkami w ręku, symbolizującymi jedność małżeńską, i to miało na celu odnowienie wartości małżeństwa chrześcijańskiego oraz doniosłości rodziny. Nie przypadkiem Maryja walczy o rodzinę przez swoje objawienia, bo kryzys rodziny we współczesnym świecie jest coraz bardziej widoczny zwłaszcza na Zachodzie.
9. W Objawieniach z Ghiaie di Bonate wizjonerką była siedmioletnia – wówczas – dziewczynka, Adelaide Roncalli, ur. 23 kwietnia 1937 r. w Torchio. Mieszkała w Ghiaie di Bonate Sopra z rodzicami i siedmiorgiem rodzeństwa. Ojciec, Enrico, był robotnikiem.
W sobotę 13 maja 1944 roku Adelaide wraz z siostrą Palominą i koleżankami zbierała kwiatki na polanie na skraju sosnowego lasu. Adelaida opisuje objawienie się Matki Bożej (a raczej Świętej Rodziny) tak: „Nagle na niebie zobaczyłam złoty punkt. Powiększał się on coraz bardziej, zbliżając się do ziemi. Punkt zamienił się w Najświętszą Marię Pannę z małym Jezusem na ręku. Po lewej stronie NMP stał św. Józef. Każdą z osób Świętej Rodziny otaczał świetlisty krąg. Pani miała białą suknię i niebieski płaszcz. U jej stóp leżały dwie białe róże. Przestraszyłam się i chciałam uciec, ale Matka Boża powiedziała: «poczekaj, nie zrobię ci krzywdy, jestem Waszą Panią. Musisz być dobra, obowiązkowa i szczera. Przychodź tu codziennie o tej samej porze»".
Czternastego maja 1944 roku Adelaida zanotowała: „Byłam wraz z koleżankami w centrum rekreacyjnym, ale gdy zbliżała się godzina, obudziło mnie przemożne pragnienie, by pobiec na miejsce, na które zaprosiła mnie Matka Najświętsza, instynktownie spojrzałam w górę i zobaczyłam dwa białe gołębie, a potem nad nimi ujrzałam jasny punkt, który zbliżył się i zamienił się w wyraźną i pełną majestatu formę Świętej Rodziny. [Jezus, Maryja, i św. Józef] najpierw uśmiechnęli się do mnie, a potem Matka Najświętsza powtórzyła to, co powiedziała mi poprzedniego dnia: «Musisz być dobra, posłuszna i szczera, dobrze się módl szanuj bliźnich. Między czternastym a piętnastym rokiem życia zostaniesz siostrą sakramentką. Będziesz wiele cierpieć, ale nie płacz, ponieważ pójdziesz ze mną do Raju!». Następnie zaczęła powoli się oddalać i zniknęła tak samo, jak poprzedniego dnia.
Bardzo ciekawym epizodem w tych objawieniach jest powtórne ukazanie się Matki Bożej na prośbę chłopca, którego Adelaida spotkała po objawieniu. Zaczął on prosić Adelaidę: „Wróć i zobacz, czy się jeszcze raz ukaże, i spróbuj zapytać Ją, czy będę mógł zostać księdzem i oddać Jej swoje życie". Dziewczynka wróciła na miejsce objawień i po kilku minutach Matka Najświętsza – robiąc wyjątek w historii objawień – ukazała się ponownie, na życzenie widzącej, która widocznie przedstawiła Maryi bardzo ważną sprawę. Święta Dziewica bardzo ciepło powiedziała: „Tak, kiedy wojna się skończy wstąpi do ojców misjonarzy zgodnie z moim Niepokalanym Sercem".
Objawienia z Ghiaie di Bonate pokazują też, że – podobnie jak w Medziugorju – Matka Boża zwróciła uwagę na doniosłość każdego powołania w życiu chrześcijańskim: czy to budowania go we wspólnocie rodzinnej czy realizowanie go przez powołanie kapłańskie czy zakonne, a także pozostając osobą samotną, świecką chcącą też służyć Panu.
Podczas kolejnych ukazywań, Matka Boża, poza podkreśleniem wielkiego znaczenia dla Kościoła i świata każdej rodziny miała także mówić o roli pokuty i wzywać do modlitwy, szczególnie Różańcowej. Wieść o objawieniach rozeszła się bardzo szybko. Dziewczynce podczas kolejnych dni towarzyszyło coraz więcej osób: Pierwszego i drugiego dnia widzącej towarzyszyły koleżanki i chłopiec, który chciał zostać księdzem. Następnego dnia było już 150 osób, a potem trzy tysiące, siedem tysięcy, trzydzieści tysięcy, 200 tysięcy, 300 tysięc a w ostatnim objawieniu około 350 tysięcy osób. Dwudziestego siódmego maja 1944 roku zamiast Jezusa i św. Józefa pojawiło się ośmiu aniołów. Dwudziestego ósmego maja w otoczeniu Maryi było dwóch świętych, ( Była to Uroczystość Zesłania Ducha Świętego). Dwudziestego dziewiątego maja ukazało się z Matką Bożą dwóch aniołów. Na zakończenie objawień – 31 maja 1944 roku – znów pojawiła cała Święta Rodzina.
10. Objawieniom – w Ghiaie di Bonate sześciokrotnie – towarzyszyły spektakularne fenomeny słoneczne. To przypomina zarówno ukazywania z Fatimy jak i z Medziugorja. W Ghiaie di Bonate słońce „wyrzucało" z siebie różne kolory, czasami przybierało formę białej Hostii i były też widoczne inne zjawiska. Fenomen dostrzegalny był w pobliskich miejscowościach np. w Bergamo stolicy biskupiej.
W Ghiaie di Bonate były też obecne wizje symboliczne, gdzie w scenerii życia Świętej Rodziny pojawiały się np. zwierzęta, a wizjonerka wyjaśniała ich znaczenie. W jednych z objawień Maryja trzymała w ręku dwa czarne gołębie. Widząca wyjaśniała, że symbolizują one harmonię, jaka musi cechować pary małżeńskie. Trzeba dodać, że miejsce objawień z Ghiaie di Bonate budzi obecnie duże zainteresowanie. W ciągu wielu lat w miejscu tym było wiele uzdrowień i nawróceń.
11. Naukowiec peruwiański Jośe Aste Tönsmann odkrył w 1981 roku (a potwierdził to Luis Martinez Negrete w 2006 roku), w źrenicach Matki Bożej – słynnego, „nie ręką ludzką" uczynionego wizerunku Matki Bożej z Guadalupe – grupę trzynastu, w tym siedmiu osób szczególnych. Ich tożsamość pozostaje niewiadoma, ponieważ nie wspominają o niej żadne źródła historyczne. Ta grupa siedmiu osób wygląda na rodzinę: męża, żonę i pięcioro dzieci.
Teologom od razu to kojarzy się z Psalmem 17:
„Strzeż mnie jak źrenicy oka; w cieniu Twych skrzydeł mnie ukryj“ (Ps 17, 8).
Istotnie powiedzenie: być dla kogoś jak „źrenicą oka" oznacza: „stanowić dla tej osoby” przedmiot szczególnej troski. Jaki nasuwa się z tego wniosek? Matka Bożej otacza rodziny wyjątkową troską, o czym świadczą też różne objawienia między innymi z Ghiaie di Bonate oraz Medziugorja.
12. NIE ZROZUMIEMY TRÓJPRZYMIERZA SERC: JEZUSA, MARYI I ŚWIĘTEGO JÓZEFA, JEŚLI NIE ODKRYJEMY WIELKIEGO ZNACZENIA - DLA KOŚCIOŁA I ŚWIATA - RODZINY.
13. MODLITWA ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA ZA RODZINY
Boże, od którego pochodzi wszelkie ojcostwo na niebie i na ziemi,
Ojcze, który jesteś Miłością i Życiem,
spraw, aby każda ludzka rodzina na ziemi
przez Twego Syna, Jezusa Chrystusa, „narodzonego z Niewiasty",
i przez Ducha Świętego,
stawała się prawdziwym przybytkiem życia i miłości
dla coraz to nowych pokoleń.
Spraw, aby Twoja łaska kierowała myśli i uczynki małżonków
ku dobru ich własnych rodzin
i wszystkich rodzin na świecie.
Spraw, aby młode pokolenie znajdowało w rodzinach
mocne oparcie dla swego człowieczeństwa
i jego rozwoju w prawdzie i miłości.
Spraw, aby miłość umacniana łaską Sakramentu Małżeństwa
okazywała się mocniejsza od wszelkich słabości i kryzysów,
przez jakie nieraz przechodzą nasze rodziny.
Spraw wreszcie - błagamy Cię o to
za pośrednictwem Świętej Rodziny z Nazaretu -
ażeby Kościół wśród wszystkich narodów ziemi
mógł owocnie spełniać swe posłannictwo
w rodzinach i poprzez rodziny.
Przez Chrystusa Pana Naszego,
który jest Drogą, Prawdą i Życiem,
na wieki wieków. Amen.
Orędzie na dziś:
14.02.1985 r. Medziugorje
„Drogie dzieci! Dzisiaj jest dzień, kiedy kieruję do was orędzie dla parafii. Ale cała parafia nie przyjmuje orędzi i nie żyje zgodnie z nimi. Jestem smutna i pragnę, abyście mnie, drogie dzieci, słuchali i abyście żyli zgodnie z moimi orędziami. Każda rodzina musi odmawiać rodzinną modlitwę i czytać Biblię! Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie!”